Pożar w Aude, który w ciągu pięciu dni objął 16 tys. hektarów, jest „pod kontrolą” – ogłosiła prefektura

Przez Nowe Obs z AFP
Strażacy reagują na pożar w regionie Aude w Oksytanii, 7 sierpnia 2025 r. MARC ASENSIO CLUPES/ZUMA/SIPA
Ogromne westchnienie ulgi. Ogromny pożar, który wybuchł we wtorek w Corbières, został opanowany w niedzielę, 10 sierpnia, przez 1300 strażaków, którzy wciąż byli zmobilizowani, aby zapobiec reaktywacji, do której doszło w ciągu dnia, w upale .
„Pożar jest już pod kontrolą. Nadal wymaga to ciągłej mobilizacji. Mobilizacja musi być totalna; musimy się utrzymać i nie słabnąć” – oświadczyła Amélie Trioux, szefowa sztabu prefekta Aude, podczas konferencji prasowej w Lézignan-Corbières.
Pożar jest „pod kontrolą”, gdy największe płomienie są w większości ugaszone (zwłaszcza na obrzeżach). Ogień nie jest ugaszony, a ryzyko ponownego rozniecenia utrzymuje się, ale następnie wchodzi w fazę wygasania i pozostaje pod kontrolą. Aby ogień był „pod kontrolą” , niekoniecznie musi być ograniczony (tj. „ograniczony” ).
Przeczytaj także
Raport: „Będziemy w stanie odbudować, ale to zajmie trochę czasu”: mieszkańcy Jonquières po pożarze próbują uratować to, co pozostało
Pułkownik Michaël Sabot, zastępca dowódcy operacji, powiedział, że wyzwaniem jest teraz „zatopienie punktów zapalnych” , „zabezpieczenie 90 km krawędzi” i „okres aktywnego nadzoru” . Przy upalnych temperaturach, niskiej wilgotności powietrza, gorącym i suchym wietrze wiejącym z prędkością 50 km/h, ta niedziela zapowiadała się „skomplikowana” , jak powiedział rano prefekt Aude.
„Musimy zachować szczególną czujność”W tę niedzielę „mieliśmy dziesięć reaktywacji pożaru, z którymi poradzili sobie (strażacy) na ziemi oraz śmigłowce dokonujące zrzutów wody, które wykonały 22 zrzuty. Zmasowana strategia ataków powietrzno-lądowych trwała przez cały dzień” – donosił pułkownik Sabot.
Upalne temperatury utrzymają się do początku tygodnia. „Przy temperaturach zbliżających się do 40°C istnieje poważne ryzyko pożaru” – zauważa Hervé Baro, wiceprzewodniczący rady departamentu Aude. Prefekt Aude zakazał wstępu do pasm górskich departamentu do 17 sierpnia. „Ponieważ każda ingerencja człowieka poza tzw. drogami konwencjonalnymi stanowi zagrożenie” – mówi Hervé Baro.
Raport Departamentu Bezpieczeństwa Cywilnego wskazuje, że spłonęło 16 000 hektarów, w tym 13 000 hektarów. Do ponownego rozpalenia ognia w tę niedzielę doszło na obrzeżach tego obszaru, który rozciąga się na 30 km na zachód w kierunku Morza Śródziemnego. Pożar został opanowany na obszarze o niskiej gęstości zaludnienia i nie dotarł do autostrady A9 łączącej Francję z Hiszpanią, która została zamknięta ze względów bezpieczeństwa przed ponownym otwarciem w środę.
Przeczytaj także
Wywiad : Ogień w Aude: „Wiatr rozdmuchał ogień niczym wentylator rozżarzony węgiel”